Prawo naturalne wolnego człowieka.

Materiał Michała z kanału 676 studio armagedon Reset
na swój sposób fajnie to wytłumaczył.
Link do oryginału nagrania: https://www.youtube.com/watch?v=DvDlk...
TERAZ PRAWDA.

Jeśli „osoba” jest osobą prawną, jaka jest Twoja prawdziwa tożsamość?
Załóżmy, że słowo „osoba” (z definicji) zostało niewłaściwie zinterpretowane w znaczeniu. Załóżmy, że w naszym społeczeństwie „osoba” jest PODMIOTEM PRAWNYM, rzeczą,

sztucznym konstruktem, a nie „żyw ą istotą”?

Przypuśćmy,

że błogo

nie zdajesz sobie sprawy z tego oszustwa i naprawdę ę wierzysz, że jesteś „osobą”.
Co zrobić, jeśli rząd uzna, że „osoba” być korporacyjny podmiot? A co, jeśli bez Twojej wiedzy lub zgody jesteś prawnie odpowiedzialny za podmiot prawny, który nosi Twoje nazwisko? W rezultacie jesteś związany regułami i prawami, które miały rządzi ć handlem, a nie ludźmi?
Jakie złe konsekwencje może wyniknąć z twojej ignorancji? A kto mógłby skorzystać na tym nieporozumieniu? Spójrzmy.
Więc kim jest osoba? Czy „osoba” jest „czymś”, czy jest to podmiot prawny, czy też „żywa istota”? To musi być jasne.
Ten artykuł kontynuuje koncepcję „osoby” i ujawnia nasz system
„identyfikacji” jako najbardziej potępioną i pogardliwą zbrodnię.
„Jestem tą osobą”
Wyobraź sobie, że przychodzisz do recepcji lokalnego biura i jesteś pytany, czy masz jakiś dowód osobisty. „Tak, nie ma problemu”, mówisz, pokazując swój dowód osobisty ze zdjęciem lub paszport, mówiąc: „Jestem tą osobą”.
Załóżmy, że „osoba” jest w rzeczywistości PODMIOTEM PRAWNYM. Czy nie zgodziłeś się działać w imieniu tej „sztucznej osoby” w charakterze „żywej istoty”? Czy dopiero co zgodziłeś się kontynuować oszustwo? A skoro zgodziłeś się na to potworne oszustwo, czy nie byłoby dla ciebie szokiem, że korporacyjne
„rządy” wykorzystują tę zgodę, by traktować cię jako PODMIOT PRAWNY, sztuczną „osobę” we wszystkim, co robi i we wszystkich sądach w kraju? Czy to cię szokuje, że „rząd” domaga się uległości? Że jest właścicielem twojego prawa jazdy, paszportu, aktu urodzenia, twoich dzieci,

twojego wykształcenia, ich wykształcenia, twojego zdrowia, twojego tytułu własności, twojego samochodu?
I jak byś się czuł, gdybyś się nauczył, że za każdym razem, gdy używasz słowa „osoba”, popierasz przestępczą, zwodniczą, prawną perwersję, która leży u podstaw najbardziej ohydnej zbrodni w historii ludzkości; kradzież twojego życia, twojej tożsamości, twojej wolności!