Rejs po Amazonce 6 dni na barce ⛴ Iquitos-Pucallpa cz.1⏐Peru🇵🇪 w 2023

Wypłynęliśmy w sobotę 16.09.23 o godz.19:30 z 2 godz. poślizgiem.Barka potrzebowała 40 min. by wycofać z doku w którym stała.Śniadanie na barce składa się z przesłodzonej wody zaklepanej mąką, do tego dają suchy jak kamień precel.Na poprzednim rejsie nawet nie fatygowałam się po to chodzić. Czas wykorzystam na naprawy ekwipunku, szycie, pranie pomimo zakazu.Prąd na barce jest jedynie w nocy od godz.18-6 rana.W nocy robi się potwornie zimno i wieje.Cały czas jest strasznie głośno, nie tylko od silników, ale wiatru czy deszczu walącego o blachę.

Trzeciego dnia barka się zatrzymała w ujściu rzeki "Rio Tapiche".
⬇️⬇️⬇️
http://ge0.me/sOsW3fAXmy/Moje_położenie
ge0://sOsW3fAXmy/Moje_położenie

Na pokład weszły dziewczyny sprzedające wodę, słodkie napoje i okropny chleb. Lokalsi pierwsze co to rzucili się na cole.Za 6 soli dokupiłam sobie 2,5l wody.W moim 7l baniaku, który zabrałam po 3-ch dniach, zostało połowę wody.Do miasta nie poszłam bo nie umiałam się dogadać z ludźmi na statku jak długo będą cumować.Przeszłam się jedynie wzdłuż plaży. Był tam prowizoryczny sklepik. Sprzedawali: papier toaletowy, proszek do prania, wodę i słodkie napoje.Woda w tym sklepiku kosztowała tyle samo co u dziewczyn, które przyszły na barkę.

Czwartego dnia powiedziano nam, że możemy przesiąść się na szybszą łódź. Przesiadka była w cenie transportu, dzięki niej byłam szybciej w Pucallpa wiec skorzystałam.Wszyscy pasażerowie się przesiedli.Ten rejs to ciekawe doświadczenie choć kapitan z pierwszej barki coś sobie ubzdurał i za mną łaził. Przetrwałam też tragiczne jedzenie jakie na niej serwowano. Na te 6 dni zeszło mi ok.10l wody.W Iquitos kupiłam 7l, ale miałam jeszcze schomikowane kilka małych butelek, jogurt i kwaśne mleko.Trzeciego dnia dokupiłam 2,5l.To co miałam starczyło mi na styk.

Na przejazd musicie sobie zabrać:papier toaletowy, łyżkę, pojemnik na jedzenie, wodę, przekąski lub zastępcze jedzenie.Radzę zabrać też coś do picia wody (limetki, cytryny, marakuje).Śniadania prawie zawsze składają się z „aviena”, osłodzonej wody zaklepanej mąka i suchara czy bułki.Katastrofa dla kogoś kto nie je węgli.Na kolacje zazwyczaj była zupa lub coś w rodzaju gulaszu.

Jedyna sieć, która na rzece jakoś działa to „Movistar”.Zasięg jest bardzo ograniczony, ale jest gdy się przejeżdża przy większych miejscowościach, w przeciwieństwie do Claro, które w ogóle nie działa.

Pierwszego wieczoru nie serwują kolacji.Wydawanie jedzenia sygnalizują dzwonkiem.Załoga dostaje inne jedzenie niż pasażerowie.

Na statku wszystko cały czas się trzęsie, słychać też non stop pracujący silnik, co w połączeniu z padającym deszczem może to być b.uciążliwe.Barka nie zatrzymuje się zbyt często.Pierwszy postój mieliśmy dopiero w poniedziałek. Trwał jakąś godzinkę. By coś więcej kupić trzeba było udać się do pobliskiej wioski.
---------------------------------------
PRAKTYCZNE info i KOSZTy:
⛴Bilet na barkę Iquitos-Pucallpa 150 PEN =160,17 zł (8 dni z wyżywieniem:śniadanie, obiad, kolacja bez wody i picia)
🛺Tuk tuk do portu Henry w Iquitos 5 PEN=5,34 zł
---------------------------------------
DODATKOWE KOSZTy:
💧7l wody w Iquitos zapłaciłam 8,50 PEN=9 zł
💧2,5l wody na postoju 6 PEN=6,47 zł
💧0,68l wody u pana na lewo 1,50 PEN=1,62 zł
💧0,5l wody w barze na statku 3 PEN =3,23 zł
🐟Ryba z zębem na rapido 5 PEN =5,39 zł
*ceny wrzesień 2023
---------------------------------------
📸 Zobacz ten post na Facebooku:
https://www.facebook.com/share/p/KLKZneEUEq6W6cTN/?mibextid=WC7FNe
---------------------------------------
🎥Rejs po Amazonce 6 dni na barce ⛴ Iquitos-Pucallpa cz.1⏐Peru🇵🇪 w 2023
https://youtu.be/-nKGYkQL3zs
---------------------------------------
Co zabrać ze sobą na barkę jest w filmikach z mojego 3-dniowego rejsu z Yurimaguas do Iquitos:
🎥Ostatni dzień w Tarapoto i o tym jak ogarnęłam sobie barkę ⛴do Iquitos⏐PERU🇵🇪 w 2023
https://youtu.be/JNtBdN-Xt-s
🎥Życie na barce ⛴ w drodze do amazońskiej dżungli ⏐z Yurimaguas do Iquitos ⏐Peru 🇵🇪w 2023
https://youtu.be/6_ZWo0wOYXw

IQUITOS📍
.
.
.
#iquitos #peru #barka #travel #pucallpa #travelblogger #koszty #przejazd #transport #amazonka #wyprawa #hamak #henry #rzeka #rio #jedzenie #food #rejs