Ślady Słońca

Ślady Słońca

Ślady Słońca, zmarszczki łez,
Znowu zimą pada deszcz.
Pomarszczone czoło trosk,
Zagubiony życia los.

Patrzę w lustro, widzę czas,
Co zostawił ślady w nas.
Każda zmarszczka to nasz śpiew,
Każdy deszcz to smutek serc.

Czemu życie daje ból,
Zabiera sny, a rzuca sól?
Lecz pod skórą ogień trwa,
W sercu jeszcze żyje blask.

Ślady Słońca, zmarszczki łez,
Znowu zimą pada deszcz.
Pomarszczone czoło trosk,
Zagubiony życia los.

Cicho płyną dni jak rzek,
Nie ma drogi, by cofnąć bieg.
Ale w sercu siła tkwi,
By te burze przetrwać dni.

Każdy krok to nowy ślad,
Każdy ból przekształca świat.
Choćby ścieżka trudna była,
Niech nadzieja wciąż nas trzyma.

Ślady Słońca, zmarszczki łez,
Znowu zimą pada deszcz.
Pomarszczone czoło trosk,
Zagubiony życia los.

Pod powieką promień trwa,
Choć czasami gasną dnia.
W cieniu smutków szukam dróg,
By odnaleźć własny cud.

Ślady Słońca, zmarszczki łez,
Znowu zimą pada deszcz.
Pomarszczone czoło trosk,
Zagubiony życia los.

Niech te ślady znaczą coś,
Niech prowadzą nas przez mrok.
Choćby życie rzucał cień,
W sercu Słońce rodzi dzień.

@kozbo-beats