6 Badanie tematyczne

ZEBRANIE 5.02.2025
PYTANIE: Jak możemy zrozumieć słowa z 1 Kor. 1:12 oraz 1 Kor. 3:4 - „ja jestem Pawłowy, a ja Apollosowy, a ja Kefasowy, a ja Chrystusowy”? (ciąg dalszy).
Dz. Ap. 14:8-15
11. A kiedy tłumy zobaczyły, czego Paweł dokonał, zaczęły nawoływać po likaońsku: Zstąpili do nas bogowie! Przyjęli postać ludzi!
12. I okrzyknięto Barnabę Zeusem, a Pawła Hermesem, ponieważ on był głównym mówcą.
13. A kapłan Zeusa, którego świątynia znajdowała się u wejścia do miasta, sprowadził do bram okryte wieńcami woły i, wraz z tłumem, chciał je złożyć w ofierze.
14. Gdy apostołowie, Barnaba i Paweł, o tym usłyszeli, rozdarli swoje szaty, wybiegli przed tłum i krzyczeli:
15. Ludzie, dlaczego to robicie?! Jesteśmy ludźmi, podobnie jak wy! Głosimy wam dobrą nowinę, abyście się odwrócili od tych marności do Boga żywego, który stworzył niebo i ziemię, morze oraz to, co je napełnia.
R-3011
ZNOSZĄC TRUDY JAK DOBRZY ŻOŁNIERZE.
„Możemy wyciągnąć lekcję z tego incydentu, pomocną dla wszystkich z ludu Pańskiego, którzy w jakimkolwiek stopniu są Jego ambasadorami, przedstawicielami, nauczycielami prawdy. Prawda sama w sobie, szczególnie w świetle naszych czasów, jest tak wspaniała, tak błyskotliwa, że w naturalny sposób odbija część swego blasku na tych, którzy ją reprezentują, powodując, że ludzie dziwią się i mówią, jak za dawnych czasów: „Skąd ten człowiek ma taką mądrość?”. W niektórych przypadkach może to prowadzić do nadmiernego szacunku, do przypisywania nienależnych zaszczytów i do podporządkowania się, które nie byłoby właściwe dla ambasadorów Pana i które powinni tak szybko i tak gruntownie odrzucić, jak Paweł i Barnaba odrzucili zaszczyty, którymi chcieli ich obdarzyć Lystrianie”.
...
Kiedy zebrane w Listrze tłumy zobaczyły, co uczynił Paweł, zareagowały natychmiast w sposób bardzo emocjonalny, wbrew zdrowemu rozsądkowi. Gdyby Paweł i Barnaba nie odrzucili hołdów, jakimi mieszkańcy listry chcieli ich obdarzyć, to zgrzeszyliby. Dlatego ich zdecydowana reakcja jest przykładem dla nas, jak należy postępować w przypadku podobnych pokus.
...
Przywódcy bardzo często manipulują emocjami tłumów, czy też niewielkiej grupy ludzi, aby uzyskać swoje cele, jednak sami nie ulegają emocjom. Wszystko mają pod kontrolą i w sposób wyrachowany, chłodny, kalkulują różne rzeczy i realizują je, wykorzystując emocje drugich.
Popatrzmy na sytuację naszego Pana, który dokonał o wiele więcej cudów niż Apostołowie. Za Jezusem chodziły tłumy, co oczywiście nie podobało się uczonym w Piśmie i faryzeuszom i za wszelką cenę usiłowali Pana zgładzić (Ew. Marka:14:1). W swej nienawiści do Jezusa z premedytacją wykorzystali te same tłumy, ich emocje, aby zrealizować swoje plany.
Ew. Marka 15:8-11
8. I wystąpił lud, i począł prosić o to, co im zawsze czynił. Piłat zaś odpowiedział im, mówiąc:
9. Czy chcecie, abym wam wypuścił króla żydowskiego?
10. Wiedział bowiem, że arcykapłani wydali go z zawiści.
11. Ale arcykapłani podburzyli lud, aby im raczej wypuścił Barabasza.
Dz. Ap. 3:13,14
13. Bóg Abrahama i Izaaka i Jakuba, Bóg ojców naszych, uwielbił Syna swego, Jezusa, którego wy wydaliście i zaparliście się przed Piłatem, który uważał, że należało go wypuścić na wolność;
14. Wy jednak zaparliście się Świętego i Sprawiedliwego, i prosiliście o ułaskawienie wam mordercy.
Człowiek jest istotą emocjonalną, jednoczśnie grzeszną, więc i emocje często są wywoływane z pobudek grzesznych, samolubnych, a Szatan chętnieto wykorzystuje. Analogicznie możemy zauważyć, że również w zborach emocję odgrywają dużą rolę – zarówno dobre emocje, jak i złe. Kierując się emocjami bracia zupelnie nieświadomie mogą przez zbytnie pochwały, pochlebstwa (nie należy mylić z właściwą oceną jakiegoś brata za jego służbę w zborze, o czym mówi Pismo św.) wbijać kogoś w pychę.