Bój się bój ! Doniesienia z frontu

Materiał sprzed kilku godzin, z owładniętej wojną Ukrainy ! Konkretnie ze Lwowa, gdzie ze względu na naloty bombowe i wszechobecny stres - nie ma warunków na zorganizowanie obozów dla przesiedleńców ze wschodniej części kraju. Autorka nagrania bardzo przejęta relacjonuje dramatyczną sytuację na wschodzie kraju, o czym w całości czerpie wiedze z wpisów w mediach społecznościowych. Wie nawet jak przebiega front, co porabiają obie armie i ile osób zginęło, skoro nie pojawili się ponownie w tej samej piwnicy. W międzyczasie umierania ludzie nawet w miastach zburzonych w 90% wychodzą z pieskiem na spacer i serfują w internecie. To taka współczesna, do ostatniego tchnienia nie pozbawiona elektryfikacji co i internetu wojna, gdzie przy 90% stopniu wyburzenia wszelkiej cywizizacji - nadal działają wszelkie media, żeby reszta świata mogła się dowiedzieć o strasznym Putinie.
*
Jedno warto sobie wyjaśnić, co by niepotrzebnie na siebie nie naskakiwać. Jakakolwiek nie byłaby ta wojna, tutaj również, faktycznie giną ludzie. Są miejsca gdzie zdesperowane niedobitki ukraińskie ustawiają swoje pozycje pośród ludzkich domów, w centrach miast. Zasłaniają się cywilami nawet w szpitalach, jak żywą tarczą. Uniemożliwiają im opuszczenie domów, skorzystanie z kanałów ewakuacyjnych. Aby później wykorzystać to do przekazów propagandowych, jakoby Rosja waliła w cywilów. Stosowane są tak perfidne metody i manipulacje, że praktycznie z obu stron płynie wprost przeciwstawny przekaz. Wszystko odwrócone do góry nogami. Nie łódźmy się że Rosjanie nie stosują propagandy. Przy takiej skali zafałszowanego przekazu propagandowego po stronie ukraińskiej - to wręcz logika podpowiada, że to samo dzieje się po drugiej stronie, niekoniecznie na tą samą skalę. Są miejsca gdzie faktycznie cywile są mordowani z premedytacją ale to już są działania strony ukraińskiej. Taka "wojna" oczywiście ma swoje punkty zapalne i tylko w nich faktycznie coś się dzieje. Co nie zmienia faktu, że większość kraju jedynie z doniesień medialnych wie o tym, że w ich kraju jest jakaś wojna. W Bergamo też autentycznie umierali ludzie ale nie na taką skalę jak relacjonowały to media.
Obejrzyjcie sobie w ramach dystansu do sytuacji ten film:
https://www.cda.pl/video/56184224
*
A tak z innej beczki - zauważyliście jak przez minione 2 lata z premedytacją ogrom kursów karetek odbywał się na sygnale ? Zdemaskowany był w międzyczasie nawet proceder pustych kursów dla podsycania strachu u ludzi. Ja osobiście obserwuję u siebie tych zwyrodnialców, którzy w środku nocy, przy totalnie pustych ulicach jeżdżą z premedytacją na sygnałach. Już mniejsza o to, czy są to kursy puste czy faktyczne. To pokazuje skalę sprzeniewierzenia się za pieniądze nawet najbardziej elementarnym odruchom ludzkim. Gdzie ludzie na których społeczeństwo powinno polegać i otrzymywać od nich wsparcie, niosą im pośrednią śmierć. Bowiem stres dla wielu nader wystraszonych i zaniedbanych przez opiekę medyczną dziadków brzmi jak wyrok.
Czy te alarmy bombowe we Lwowie, z którego pochodzi nagranie, nie przypominają Wam tej samej, perfidnej taktyki ?
Wszak wielu ludzi przetrwało 2 lata strachu. Nawet zaczęli się dystansować do tego obłędu. Więc trzeba im zgotować nowy, być może skuteczniejszy...
*
*
źródło video:
https://www.facebook.com/watch?v=364525088917065